ilość wizyt

czwartek, 7 marca 2013

prawie koniec przerwy :)

znów bransoletka... nadal przerwa... ALE! dostałam dziś igły, kaboszony, sznurki, koraliki i inne kolorowe skarby, więc w weekend powinnam skończyć fioletowe kolczyki :)
Fioletowy sznur, sowa z lekko fasetowanym brzuszkiem, dwa ozdobne koraliki i duże zapięcie (2,1cm).

2 komentarze:

  1. Z masą solną to jest tak. Jeśli doda się kleju do tapet to masa dość szybko schnie sama, bez kleju jest to dużo dłuższy proces. Ja najpierw podsuszam ja tak o, a po 2 dniach wkładam do piekarnika. Bo masa solna ma to do siebie ze w za wysokiej nie suszy się tylko piecze a co się z tym wiąże ROŚNIE. poza tym takie wyroby z masy solnej suszy się w piekarniku dość długo bo nawet 3-4 godziny. Więc takie "podsuszanie" jest dobre bo skraca to czas suszenia nawet do godziny:):D
    ps . śliczna bransoleta!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie tworzysz:) Dziękuję za udział w zabawia i życzę powodzenia w losowaniu:)

    OdpowiedzUsuń